Drajer Jacek

0 Comment

Drajer Jacek, Poznań – P006/04/12

 

Jacusiowi, który we wrześniu 2015 roku będzie obchodził swoje 6 urodziny pomagamy po raz drugi. Obecny wózek, który został dofinansowany ze zbiórki zakrętek nie spełnia już swoich funkcji; ma niesprawne hamulce i kółka, jest zniszczony i zbyt mały dla chłopca. Jacuś urodził się silny i zdrowy, rozwijał się prawidłowo, mając 3,5 miesiąca przeszedł sepsę oraz zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych i mózgu. Choruje na ciężką padaczkę lekooporną – zespół Gastauta- Lennoxa, ma zaniki korowe i podkorowe mózgu. Został zakwalifikowany do diety ketogennej, którą jest leczony od września 2011 roku w Chorzowskim Centrum  Onkologii i Pediatrii. Ma zdiagnozowany niedowład 4- kończynowy spastyczny, niedorozwój psycho-ruchowy, stwierdzony głęboki, obustronny niedosłuch (jest obustronnie implantowany ślimakowo). Dzięki codziennej rehabilitacji i pomocy wielu specjalistów chłopiec zaczął siadać, raczkować i wstawać. Zwiększyło się jego zainteresowanie  otaczającym światem, częściej nawiązuje kontakt wzrokowy i obserwuje otaczające go osoby. Jacuś nie mówi, nie chodzi, nie potrafi utrzymać równowagi, ale rodzice wierzą, że stan jego zdrowia będzie się cały czas poprawiał. Zakup specjalistycznego wózka to wydatek przekraczający możliwości finansowe rodziców, którzy ponoszą stałe koszty m.in. na rehabilitację, zakup leków, środków higienicznych, butów ortopedycznych, dojazdów do szpitali, części wymiennych do implantów. Dlatego bardzo prosimy o pomoc dla naszego Podopiecznego.

 

Dziękujemy!!!  WÓZEK INWALIDZKI SPECJALNY o wartości 14 095 PLN został zakupiony.

Sprzęt został przekazany Jacusiowi w 2015 roku.

 

Serdeczne podziękowania dla Fundacji  Bez Tajemnic za przekazanie 10tysięcy złotych na zakup specjalnego wózka Otto Bock Kimba Sprint.  Wózek ten bardzo dobrze służy Jacusiowi. Jest wygodny, zapewnia naszemu niepełnosprawnemu dziecku prawidłową postawę. W końcu spacery stały się przyjemnością, wcześniej bez wózka każdy spacer  był udręką, Jacuś bardzo płakał wykręcał się. Dziękujemy wszystkim osobom i wolontariuszom za wytrwałość w zbieraniu nakrętek.

Pozdrawiamy serdecznie i życzymy dalszych sukcesów

Wdzięczni  rodzice

 

Jacek Drajer